8. odcinek Azja Express obfitował w wiele zaskakujących zwrotów akcji. Z programu odpadł Łukasz Jemioł oraz Hanna Lis, ponieważ projektant miał podejrzenie malarii.

Zobacz też: Roma Gąsiorowska urodziła!

Mimo to wypowiedź jednego z uczestników bardzo zaskoczyła widzów, ponieważ dotyczyła alkoholizmu.

Do tej choroby przyznał się Michał Żurawski (37 l.), który zdradził, że przez lata zmagał się z uzależnieniem od alkoholu. Niestety jedno z zadań w poprzednim epizodzie dotyczyło stworzenia „whisky” i nakłonienia mieszkańców do wspólnego wypicia trunku.

Aktor wyznał, że wraz z przyjacielem Ludwikiem Borkowskim od trzech lat unika napojów wysokoprocentowych. Dlaczego?

Dzisiejsze zadanie przekroczyło granice naszej wytrzymałości, ponieważ dotyczyło alkoholu, który sami musimy zrobić i który sami musimy rozlać. Nie mówię tego, tłumacząc się, ale my jesteśmy po prostu dwoma osobnikami, którzy od kilku lat nie dotykają alkoholu. Stąd pojawił się nerw.

Zobacz też: Zakochana Roma Gąsiorowska (FOTO)

Aktor wyznał przy tym, że wyszedł z nałogu dzięki swojej żonie Romie Gąsiorowskiej (35 l.). W programie powiedział:

Od prawie trzech lat nie dotykam niczego związanego z alkoholem. Na to miała wpływ rodzina, żona, wszyscy wokoło, którzy znali mój poprzedni tryb życia. Gdyby ten program był kręcony parę lat temu, to pewnie miałbym piersiówkę w kieszeni i biegalibyśmy po dachach albo już dawno bylibyśmy w domu. To jest bardzo kuszące i wolne zawody skłaniają ku temu, że można sobie od rana do wieczora z tym żyć. Ja w pewnym momencie stwierdziłem, że już dosyć tego i właściwie nie ja, tylko moja żona mnie z tego uratowała i wyciągnęła i uzmysłowiła, że jest to problem.

Na decyzję o zerwaniu z uzależnieniem wpływ miały narodziny dzieci artystów: synka Klemensa (w 2012 r.) oraz córeczki Jadwigi (w 2014 r.).

Aktor wyznał również w wywiadzie dla VIVY, że łącząca go relacja z rodziną jest dla niego najważniejsza w życiu. Zdradził przy tym, że:

Kiedy leciałem do tej Jordanii i schodziliśmy w nocy do lądowania, na horyzoncie widać było rozbłyski ostrzału artyleryjskiego. Nie wiem, czy to było w Syrii, Libanie, a może na wzgórzach Golan, mniej więcej w tamtych terenach. I nagle dotarło do mnie, że to się dzieje naprawdę, w realu, i przez ułamek sekundy poczułem strach, że nas zestrzelą, bo przecież to jest możliwe i wydarzyło się parę miesięcy temu na Ukrainie. A potem ten strach odszedł, to był taki czysto biologiczny odruch, pojawiła mi się w głowie myśl: stary, wyluzuj, masz troje dzieci, swoje geny przekazałeś i ty już możesz umrzeć.

Zdziwiona dziennikarka zapytała od razu:

Zaskoczył mnie Pan. Byłam przekonana, że usłyszę: martwiłem się, że zostawię Romę samą z dziećmi, jak oni sobie poradzą.

Aktor odpowiedział wtedy:

To było niesamowite, bo wśród ludzi wyczuwało się lekką konsternację, a mnie ogarnął taki dziwny spokój, że niczego się nie boję. Myślałem o Romie, o dzieciach, ale ja mam do rodzicielstwa taki racjonalizatorski stosunek: urodziłeś się, dasz sobie radę. Mój dziadek dał sobie radę, mój ojciec i ja. No to moje dzieci też dadzą sobie w życiu radę. W końcu to jest moja krew. I krew Romy.

Jak oceniacie postawę Michała? Czy Waszym zdaniem warto rozmawiać o problemach alkoholowych w mediach?

Michał Żurawski i Roma Gąsiorowska

Michał Żurawski dzięki swojej żonie wyleczył się z alkoholizmu!

Michał Żurawski dzięki swojej żonie wyleczył się z alkoholizmu!

Michał Żurawski dzięki swojej żonie wyleczył się z alkoholizmu!

Michał Żurawski dzięki swojej żonie wyleczył się z alkoholizmu!

Michał Żurawski dzięki swojej żonie wyleczył się z alkoholizmu!

Michał Żurawski dzięki swojej żonie wyleczył się z alkoholizmu!